The Emirate News

Podpisano.

Posted in Uncategorized by dowodzący 'Meduzą' on 11 sierpnia, 2009

polityka copy

Wybory zakończyły się 2 sierpnia, a expose Premiera i wotum zaufania udzielone przez MeM odbyło się w zeszłym tygodniu, to stary – nowy Minister Nauki, Kultury i Sportu, ani myśli próżnować.
Umowa pomiędzy Federacją Al Rajn a Rzeczpospolitą Sclavinii i Trizondalu jest właściwie dopięta na ostatni guzik. Zakłada ona współpracę kulturalną pomiędzy nacjami, utworzenie specjalnych Ambasad Kulturalnych, które mają na celu zaznajomienie partnera o kulturze, nauce i sporcie bratniego państwa.
Jej Wysokość Sułtan potwierdziła w/w umowę już 5 lipca br, jednak ze strony Księstwa Sarmacji napotkano na pewne komplikacje związane z urlopami wakacyjnymi. Ostatecznie w tej drugiej nacji dokument opublikowano w Dzienniku Praw 5 sierpnia.
Treść umowy prezentujemy poniżej:

Traktat o współpracy kulturalnej Rzeczypospolitej Sclavinii i Trizondalu oraz Federacji Al Rajn
My, Narody Rzeczypospolitej Sclavinii i Trizondalu oraz Federacji Al Rajn, pragnąc pogłębić i poszerzyć współpracę, inspirowani kulturowo–humanistycznym i sportowym dziedzictwem obu krajów, zdecydowani umocnić więzy łączące oba państwa, chcąc scementować solidarność między naszymi narodami w poszanowaniu ich historii, tradycji i kultury, zdecydowani znieść wszelkie podziały wynikające z odrębności naszych nacji, postanawiamy przedsięwziąć współpracę w dziedzinie szeroko pojmowanej kultury i sportu, dla zapewnienia naszym narodom odpowiedniego miejsca i poważania w v-świecie. Wyrażając mocną wolę dla powyższej idei postanawiamy utworzyć wzajemne placówki kulturalne i prowadzenie ożywionej wymiany kulturalnej.
Artykuł 1.
1.Przez Wysokie Układające się Strony rozumie się Rzeczpospolitą Sclavinii i Trizondalu oraz Federację Al Rajn.
2.Niniejsza Umowa określa zasady współpracy Wysokich Układających się Stron w zakresie kultury i sportu.
Artykuł 2.
1.Wysokie Układające się Strony zobowiązują się utworzyć w swoich krajach Ambasady Kulturalne, które podlegać będą bezpośredniemu zwierzchnictwu drugiej Wysokiej Układającej się Strony.
2.Zobowiązuje się Rzeczpospolitą Sclavinii i Trizondalu do utworzenia Ambasady Kulturalnej na forum Rzeczpospolitej oraz do prowadzenia Ambasady Kulturalnej na terenie Federacja Al Rajn.
3.Zobowiązuje się Federację Al Rajn do utworzenia Ambasady Kulturalnej na forum Federacji Al Rajn oraz do prowadzenia Ambasady Kulturalnej na terenie Rzeczpospolitej Sclavinii i Trizondalu.
Artykuł 3.
Ambasady Kulturalne prowadzą jedynie działalność kulturalną, której zadaniami są:
1.rozpowszechnianie informacji o tradycji, kulturze i sporcie dotyczących drugiej Wysokiej Układającej się Strony,
2.rozpowszechnianie informacji o bieżących wydarzeniach na terenie placówki, która reprezentuje Wysoką Układającą się Stronę, jeżeli nie łamie to prawa wewnętrznego drugiej Wysokiej Układającej się Strony,
3.nadzorowanie współpracy kulturalnej i sportowiej Wysokich Układajacych się Stron.
Artykuł 4.
1.Wysokie Układające się Strony zobowiązują się do udostępnienia sobie nawzajem dorobku swoich kultur.
2.Wysokie Układające się Strony zobowiązują się do nieczynienia żadnych trudności w otwarciu na swoich terenach instytucji kulturalnych drugiej Umawiającej się Strony, o ile nie łamie to prawa obowiązującego na terytorium Wysokiej Układającej się Strony.
3.Wysokie Układajace się Strony zobowiązują się do prowadzenia współpracy kulturalnej nie zwarzając na wydarzenia niezwiązane z kulturą swoich terenów i Narodów.
Artykuł 5.
1.Niniejsza Umowa wejdzie w życie z chwilą wymiany dokumentów ratyfikacyjnych oraz złożenia właściwych podpisów, która nastąpi w Książęcym Mieście Grodzisku.
2.Umowa utraci moc z chwilą 7 dni od dnia notyfikacji.

Odpowiedzialność w Al Rajn

Posted in Al Rajn, Felietony by Emirate News on 11 sierpnia, 2009

krytycznik

W większości przypadków ponosi się konsekwencje za to kiedy zrobimy coś źle, wbrew jakimś zasadom. Równie często jednak ponosimy odpowiedzialność za to kiedy nie robimy nic. Tak winno być w tym przypadku. A jednak nikt nie ponosi odpowiedzialności.

Ludzie, a także obywatele Al Rajn, są zazwyczaj wyjątkowo krótkowzroczni i widzą błędy ludzi którzy coś robią. I jak mówi stare porzekadło „błędów nie popełnia ten co nie robi nic” ale czy bezczynność to nie jest większy błąd niż błąd popełniony w pracy?

Dziś nazwiemy to zaniedbaniem. Czytając raport sporządzony przez JW Sułtan „36 miesięcy niepodległości Al Rajn” dowiadujemy się że… właśnie, czego się dowiadujemy? Niczego. Bo taki raport nie został sporządzony. Wertując prawo w poszukiwaniu przepisów odnośnie odpowiedzialności Sułtan w momencie zaniedbania obowiązków jak się można domyśleć nie znajdujemy ani  kar dotyczących zaniedbania już nie wspominając o obowiązkach. Widzę same prawa. Tak więc Urząd Sułtana jest nie tylko nie tykalny ale również nie może zostać poddany krytyce. Więc jak można wpłynąć na decyzję głowy państwa? Jedynym rozwiązaniem jest modlitwa. Z nieoficjalnych doniesień wiadomo iż w piątek mają rozpocząć sie manewry wojskowe Unii Mikrooceania na terytorium Zjednoczonych Emiratów Chattyckich. Jednak zgoda jeszcze nie została wydana, mimo tego iż manewry planowane są już co najmniej od tygodnia a Sułtan wie o nich od kilku dni. Znając funkcjonowanie Dworu można podejrzewać iż o manewrach nie wie nawet nasza generalicja.

Jeśli mówimy o odpowiedzialności można też po raz któryś wspomnieć o sprawie abdykacji. Który to co raz jest przekładana, ba! W kuluarach po cichu mówi się że została całkowicie odwołana. Można by wspomnieć ale chyba nie warto strzępić język. Wspomnimy tylko że ostatni data abdykacji była zatajona przez najwyższych urzędników państwowych (wyłączając opozycję JW i media) z jakiego powodu możemy się jedynie domyślać. Miała sie ona odbyć jakieś (na oko bo dokładnej daty nie jesteśmy w stanie przytoczyć z braku informacji i krótkiej pamięci)  dwa tygodnie temu tuż po ratyfikacji małej karty. Czemu nie doszło do zmiany na tronie? To kolejne pytanie na które nie ma odpowiedzi.

Manewry wiszą na włosku, raportu nie ma, abdykacji też… jest gołosłowność i zapowiada się kolejny cyrk bo Książe Malik-al-Mulk jako Premier najprawdopodobniej by mieć kontakt z Sułtan będzie musiał prosić o audiencję na 14 dni przed każdym spotkaniem!